https://www.youtube.com/watch?v=KSH-FVVtTf0
Armia już się zgrupowała. Czas wszystko przygotować.
Myślicie, że jestem szalony? W tym starciu rany są nieuniknione, Może ktoś
nawet straci wolność.
Lecz myślę, że mój plan nie zawiedzie. Biedni chłopcy
teraz męczą się z brudem tego świata. Wszystko jest zaplanowane ten świat
trzeba odbudować, a czas nieubłaganie ucieka.
Nie martw się całe ścierwo tego
świata wyparuje i zostanie tylko to co ja sobie wymarzyłem. Możecie mówić, że
jestem potworem, ale ja tylko pragnę pokoju. Moi słudzy pójdą za mną w ogień bez żadnego
sprzeciwu, wiedzą za co walczą.
Wyglądamy jak zabójcy jednak my tylko
porządkujemy świat. Śmiało nazywajcie nas potworami, może wtedy poczujecie moją
moc. To ja jestem tu panem. Czyż ten świat nie jest szalony?
Już nie zostało
prawie nic. Wszyscy prawie umarli. I z kim mam teraz rozmawiać? Ten świat coraz
bardziej się pogrąża. Została garstka ludzi która walczy ze sobą o życie.
Ja
obserwuje wszystko z ukrycia, moje kamery są wszędzie. Przede mną się nie
ukryjesz. To ja będę tu panem, moi ludzie tego dopilnują. Pomimo śmierci tylu
jednostek i tak ja zostanę panem. Możesz nazywać mnie potworem ja i tak zrobię
swoje.
Rozlewu krwi już nie zatrzymasz. Zapędziliśmy się tak daleko teraz nie
ma już odwrotu. Mamy trochę ludzi pokonamy każdego na drodze. Nie ważne, że
mają lepszy sprzęt, ja z to mam plan. Więc do boju, przebijmy się przez ten
mur, zniszczmy wszystko co stanie nam na drodze, ja widzę co robicie, każdy z
was zostanie wynagrodzony.
Nawet jeśli was złapią i nazwą mnie potworem
zachowajcie spokój, nie denerwujcie się dla pozoru uciekajcie. Kiedy oni
przyjdą po nas, nie obawiajcie się moi poddani. Kilka siniaków, to was chyba
nie zabije? Walczcie do samego końca pokarzcie im naszą siłę, nawet jeśli są
silniejsi pokażcie, że trzymamy się na nogach, pokażcie naszą determinacje.
Nawet jeśli was skują i stwierdzicie, że to już koniec pamiętajcie o mnie i
uwierzcie we mnie. Pomimo tego, że dla was chwilowo czas się zatrzymał, mój
zegar dopiero ruszył. To straszne, ale pamiętajcie, że jestem potworem.
Ati
Kilka krótkich informacji:
-od dnia wczorajszego komentarze można zostawiać anonimowo, więc nie pogniewamy się jeśli coś napiszecie :-)
-w środę i czwartek Suzy i ja jesteśmy w Warszawie na gali z okazji ukończenia projektu. To oznacza, że w tym tygodniu raczej już nic nie pojawi się na blogu
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz